sobota, 26 maja 2012

Dark side!

W tym poście opiszę dzień, oraz historię mojego odchudzania. 

    A więc : 09.08.2010 r zaczęłam się odchudzać pierwszy raz, moja waga początkowa to 72 kilo. [wiem duzo..], pozniej 26.11.10 było już 60kg! 07.01.11r dobiłam do wagi 59kg [ze względu na święta w których się obrzerałam jak nie wiem co..]. Później na zmianę 64-65,63,znowu po jakimś czasie 65. Aż nadszedł ten dzień czyli 25.05.12r gdzie znowu ważyłam powyżej 65, czyli aż 66,8kg! Moja wina, wina innych również. Gdy się martwię/popadam w dół to jem. Paskudztwo. A ostatnio mam wiele ale to wiele zmartwień. Dzisiaj na przykład też mam. Nie wiem ile dzisiaj razy płakałam, nie wiem. Jest mi ciężko. Strasznie ciężko. Dietę zaczynam w poniedziałek 28.05.12r. Nowy rozdział, nowe życie. Mam nadzieję że się uda. b ł a g a m 






kogo widzisz gdy patrzysz w lustro ? 
Ja osobiście widzę : blondynkę z długimi włosami, z niebieskimi oczami, nie za wysoką, bardzo i często smutną osóbkę, zawiedzioną, nie pewną siebie osobą, zmęczoną życiem i innymi ludźmi, pokazująca i udająca że jest dobrze nawet przed przyjaciółmi, zagubioną, wrażliwą, dziewczynę która jest zamknięta w sobie, widać że wie że nie jest idealna, szukająca miłości u boku jakiegoś mężczyzny. Ale wie jedno : że kiedyś osiągnie to co jest dla niej najważniejsze. 
jeszcze tak na koniec, moja propozycja piosenki na wieczór/noc ;) dobranoc! 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz