Uuuuu, dawno mnie tu nie było! Ale przepraszam, spróbuję to jakoś nadrobić!
Niedawno byłam na panieńskim, dużo się działo, jak to na panieńskim bywa. Był alkohol, striptizer, imprezy, darmowe drinki, flirt przy barze itp. Ale powiem wam tylko to najważniejsze co się wydarzyło. Flirtowałam przy barze z A. Postawił mi drinka [pierwszy raz w życiu piłam]. Spytał się jaki chcę, powiedziałam mu że nie wiem jaki bo nigdy w życiu jeszcze nie piłam, ale po krótkiej rozmowie z kelnerką podjęłam decyzję że chcę sunshine'a ! Tak sobie rozmawialiśmy, aż się spytałam ile ma lat [powiem jeszcze że był bardzo ale to bardzo przystojny i nie wyglądał na swoje lata!], popatrzył na mnie i powiedział : uśmiechnij się! Uśmiechnęłam, a ja powiedziałam chwile później : masz żonę ? On powiedział że na 3 dni zdjął obrączkę, to ja na to że na pewno nie ma 22 lat, on na to że nie ma, a ja mówię powyżej 30 czy poniżej, on na to powyżej, a ja na to 32 a on że tak, a ja masz dzieci, A. powiedział że ma, w tej chwili wiedziałam już że na dużo sobie nie mogę pozwolić, a już by doszło do pocałunku po tym jak się dowiedziałam ile ma lat, skończyło się na buziaku w czoło bo próbował mnie pocałować, było maranko po brzuchu, nogach, masował mi ręce, przybliżał do siebie itp. Rozmawialiśmy bardzo długo, aż nadszedł czas na pożegnanie bo dziewczyny juz jechały do domu... I tak się skończyła moja przygoda z A. A doszło by do całowania i w ogóle gdybym się nie dowiedziała że ma żonę i dziecko, bo w życiu bym nie powiedziała że ma 32 lata! Co najmniej wyglądał na 24 lata! No ale cóż, miło było! Bo w końcu ktoś mnie zauważył. Ale zanim kupił mi drinka zapytał się 5 razy czy na 100% mam 18 lat! To mnie strasznie rozbawiło, i powiedział że mam bardzo śliczny uśmiech i że aparat mi dodaje niesamowitego uroku! I że jestem słodka! To na tyle...
Fajnie było się poczuć chociaż raz Kopciuszkiem.. :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz